Studia to czas na rozwój, poznawanie siebie i szukanie własnej drogi. Dla wielu młodych ludzi dostanie się na studia dzienne jest priorytetem. Czy to dobry wybór? Czy taki sposób studiowania jest najlepszy? A może lepiej, choćby ze względów finansowych, po maturze musi iść do pracy i rozpocząć studia zaoczne?

Czy studia dzienne są najlepsze?

Wśród studentów nadal panuje przekonanie o wyższości studiów stacjonarnych nad niestacjonarnymi. Czy jest to właściwy pogląd? Nie da się ukryć, że studiując dziennie ma się dużo czasu na naukę i na rozwijanie zainteresowań. Wprawdzie wielu młodych ludzi musi pracować, by się utrzymać, ale codzienne przebywanie na uczelni jest inspirujące. Praca w kołach naukowych i innych organizacjach, realizacja projektów czy wymiany studenckie to odpowiednie warunki dla rozwoju potencjału. W obecnych czasach rzadko studiuje się dla samej przyjemności przyswajania wiedzy, gdyż studia mają być wstępem do kariery zawodowej. Młodzi ludzi już w czasie nauki na studiach dziennych zdobywają doświadczenie, szukają pracy i chcą być aktywni na rynku pracy. Wprawdzie regularną pracę etatową trudno połączyć ze studiami, ale zawsze można pracować w weekendy. Co bardzo ważne program studiów dla studentów dziennych jest realizowany w inny sposób. Te same treści są przekazywane na większej ilości zajęć. Stacjonarni studenci wykonują mnóstwo czynności na zajęciach, dużo też się na nich uczą. Poza tym mają więcej czasu na rozmowy z innymi studentami. Prowadzą życie studenckie, więc dużo rozmawiają także w czasie przerw między zajęciami, mogą uczestniczyć w spotkaniach kół naukowych. Popołudniami mogą czytać, spędzać czas w bibliotece i dokształcać się. Studia zaoczne wiążą się z większym wkładem pracy własnej. Studenci na zajęciach mają jedynie podstawowe zagadnienia przedmiotu, a reszty muszą dowiedzieć się z książek.

Zobacz również  Rola MBA, a rozwój menedżerski

Czy studia dzienne mają wady?

Młodzież coraz częściej dostrzega potrzebę połączenia wiedzy z jednoczesnym zdobywaniem doświadczenia zawodowego, co jest trudne do realizacji, gdy studiuje się dziennie. Może się zdarzyć, że po skończeniu nauki młody człowiek będzie miał przekonanie, że zmarnował czas na studiach dziennych. Jego koledzy studiujący zaocznie pracują, zdobyli doświadczenie i są chętniej zatrudniani przez pracodawców. Mówi się, że jeśli dana osoba nie podejmie pracy w ciągu kilku lat studiów nie posiada praktycznie żadnego doświadczenia, które mogłoby być interesujące dla potencjalnego pracodawcy. Niektóre studia dzienne najzwyczajniej nie pozwalają na łączenie dwóch aktywności, ponieważ po prostu brakuje czasu. Studiując stacjonarnie na państwowej uczelnie nie trzeba płacić za naukę, ale osoby, które nie studiują w rodzinnym mieście i nie mieszkają z rodzicami, muszą liczyć się z kosztami wynajmu mieszkania lub pokoju, wyżywienia i przejazdów komunikacją miejską.

Trudno stwierdzić, jaki tryb studiowania jest korzystniejszy. Musimy określić, na co nas stać i jakie mamy możliwości. Jeśli chcemy się dostać na studia dziennie, zastanówmy się, jak dobrze wykorzystać czas nauki.